Ahoj Kamraci!
Ostatnio natrafiłem na mood board(ścianę inspiracji). W pierwszym momencie pomyślałem że to kolejna zajawka Emo dzieci, Gimbusów i starszych rangą Hipsterów, i... nadal tak myślę hahaaaa!, przynajmniej w 90% młodzieży.
Wgłębiając się jednak w temat, część osób(pozostałe kilka %) podchodzi do tego całkiem serio, motywując się w ten sposób do dalszej "walki" w dążeniu do spełnienia swoich marzeń.
Jest też grupa osób(chyba najmniejsza %towo, w której też się znajduję) haha
Są to osoby z tzw przypadku. Najlepszym wyjaśnieniem jest cytat mojej Mamki kiedy w chodzi do mojego pokoju i mówi "ALE TU MASZ BURDEL!, ŻE SIĘ NIE WSTYDZISZ!" Jeżeli Wy też słyszeliście podobne słowa, to jest spore prawdopodobieństwo że jesteście w mojej grupie hahaaaa!
Chodzi o to że naszym MOOD BOARD-em jest cały nasz pokój!
Jest to nasz azyl w którym możemy na chillu się spełniać, mały świat, który poprzez przedmioty tzw duperele,przedstawia naszą osobę i nasz tryb życia.
Osoby które były u mnie w pokoju wiedzą o czym mówię :P
Niech żyje Artystyczny nieład!!!
Czas coś porysować, AVE! :)
Taaaak ten pokój godny jest zwiedzania w każdym kącie coś ciekawego AVE Jacob
OdpowiedzUsuń